Co mają wspólnego sny i chemia? Na czym polega wycieczka umysłowa i dlaczego warto zamknąć drzwi, zanim się na nią wybierzesz? Czy chaos może sprzyjać produktywności? To tylko część pytań, na które poszukuję odpowiedzi w dzisiejszym tekście. Twórcze rozwiązywanie problemów to nie tylko burza mózgów – jedną z alternatyw jest synektyka. Zapraszam na spotkanie z jedną z najciekawszych technik generowania pomysłów!
Początki
Źródeł synektyki należy doszukiwać się w latach 40. XX wieku. William J.J. Gordon z Uniwersytetu Cambridge w Massachussets zauważył, że ówczesne badania kreatywności i jej uwarunkowań skupiały się na formalnym opisie procesu twórczego. Brakowało wiedzy, która tłumaczyłaby mechanizmy, które warunkują twórczość. Gordon rozpoczął wieloletnie badania (1944-1961), a przeprowadzone przez niego eksperymenty i analizy teoretyczne – Gordon studiował historię odkryć, zbierał i analizował biografie, pamiętniki oraz wypowiedzi twórców nauki i sztuki – doprowadziły do powstania metody, którą w 1955 roku określił synektyką (gr. synektikos – trzymający się razem, obejmujący).
Na czym to polega?
Zdanem Gordona proces twórczy wiąże się z procesami emocjonalnymi i intelektualnymi, a żaden z nich nie może być ważniejszy. Autor zakładał także, że grupa synektyczna ma większą szansę na wykrycie czegoś nowego niż jednostka – jego zdaniem dochodzi do transferu doświadczeń i metod, a szerokość wiedzy poszczególnych członków grupy daje szansę na wysoko wyspecjalizowane, a zarazem świeże spojrzenie na problem.
Najistotniejsze dla rozwiązania problemu ma być odrzucenie utartych reguł i pozornie niepodważalnych prawd. W latach 1956-1957 do zespołu Gordona dołączyli prof. Jerome Bruner i dr Jean Pool, co pomogło skonkretyzować mechanizmy operacyjne synektyki. Uznano, że kluczową rolę odgrywają:
1. Zamiana zwyczajnego na dziwne.
2. Zamiana nieznanego na znane (oswajanie dziwności).
Zamiana problemu znanego na nieznany umożliwia zauważenie dotychczas pomijanych cech i elementów. Ta faza znajduje zastosowanie przy przezwyciężaniu zastoju, pozwala na spojrzenie na problem z nowej perspektywy oraz przeformułowanie zadania w taki sposób, który ułatwia wprowadzenie nowych zasad.
Odwrotny proces (zamiana nieznanego na znane) pomaga z kolei zrozumieć problem w kategoriach posiadanej wiedzy. Oswajanie dziwności jest także początkową fazą w zadaniach, które mają cechy nowości. Obie procedury stosowano już w latach 50. XX wieku, opierając je na opracowanych przez Gordona analogiach, które stały się podstawowymi technikami w synektyce.
Cztery rodzaje analogii
Analogie stanowią jedno z podstawowych narzędzi twórczego myślenia, będąc zarazem jedną z odmian myślenia indukcyjnego (czyli wyciągania wniosków z niepełnego zbioru przesłanek). Pojęcie w przystępny sposób zostało przybliżone w Treningu twórczości – jednej z najpopularniejszych na polskim rynku książek, poświęconych psychologii twórczości:
Analogia jest związkiem między dwoma obiektami opartym na podobieństwie ich wewnętrznej struktury. Z tego punktu widzenia za obiekty analogiczne możemy uznać na przykład szkołę i ul, natomiast w wypadku na przykład muchy i drzewa możemy mówić co najwyżej o podobieństwie prostym, polegającym na dzieleniu jednej wspólnej cechy (tutaj chodzi o zawieranie związków organicznych), ale nie o podobieństwie na podstawie analogii. Inaczej mówiąc, analogię konstytuuje wspólnota relacji między kilkoma elementami każdego członu analogii, a nie wspólnota pojedynczej cechy.
– Nęcka, Orzechowski, Słabosz, Szymura (2013), s.77.
Analogie są podstawowym narzędziem, po które sięga synektyka – Gordon wyróżnił ich cztery rodzaje:
- analogia prosta – znalezienie w otoczeniu odpowiedniego przedmiotu, rozwiązania, konstrukcji czy modelu funkcjonującego lub opartego na zasadach, które można przenieść do rozwiązywnego problemu (np. wykorzystanie wiedzy biologicznej dla rozwiązań technicznych).
- analogia symboliczna – pozwala zastąpić złożony przedmiot albo zjawisko skrótowym symbolem. Zastąpienie bezpośredniego opisu umożliwia wydobycie głębszych, podświadomych skojarzeń. Często nieścisła, obrazowa i poetycka, bazuje na metaforze (np. Fredrich Kekule śnił o wężu, trzymającym swój ogon w paszczy, co pozwoliło naukowcowi zbudować strukturę pierścienia benzenowego).
- analogia fantastyczna (inaczej życzeniowa) polega na łączeniu ze sobą sprzecznych zjawisk w celu uzyskania nowych, niespotykanych pomysłów i rozwiązań. Umożliwia odrzucenie zasad, praw natury, ocen i obowiązujących systemów wartości.
- analogia personalna (osobista) – wiąże się z identyfikowaniem się z problemem. Angażuje emocje i wyobraźnię, umożliwia widzenie problemu “od wewnątrz”. Jej mechanizm działania jest podobny do dramy, wykorzystującej proces wczuwania się w inne osoby, przedmioty lub symbole.
Jak korzystać z metody?
Badania, prowadzone przez Gordona i współpracowników, a – od lat 60. XX wieku – także przez spółkę Synectics, która w ciągu 20 lat zorganizowała ponad 10 tysięcy spotkań, stanowiących wsparcie dla grup rozwiązujących problemy w oparciu o metodę synektyki, były źródłem ciekawych obserwacji. Najważniejsze z nich zebrała Wiesława Limont (1994, s. 59):
1. Mechanizmy procesu twórczego w różnych dyscyplinach mają podobny charakter, więc prawdopodobnie są uniwersalne.
2. W trakcie procesu twórczego problem wyodrębnia się z kontekstu i nabiera dużej autonomii.
3. Im więcej bałaganu, nieuporządkowania i braku schematu w trakcie spotkań, tym większa produktywność grupy (badania spotkań grup twórczych we współpracy Gordona i Arthura Little’a – pierwsza grupa synektyczna powstała w 1952, program badawczy – w 1955).
4. Optymalna wielkość grupy synektycznej to 6-7 osób.
5. Zjawisko wspólnego miejsca (ang. commonplace) – kojarzenie problemów z określonymi miejscami, przestrzeniami (jedna z mnemotechnik).
Synektyka i towarzyszące jej procedury działania na przestrzeni lat uległy znacznemu rozbudowaniu. W 1970 roku George Prince zmodyfikował narzędzie Gordona, proponując podzielenie procesu twórczego na kolejne etapy. Prince wprowadził pojęcie wycieczki umysłowej, odnoszącej się do poszukiwania twórczej inspiracji w obszarze wiedzy, który odbiega od początkowego problemu. Postulował też zasadę zamkniętych drzwi, wymagającą całkowitego oderwania się od wcześniejszej pracy przy przejściu do kolejnego etapu działania (por. Nęcka, 2012).
Synektyka w Polsce
W Polsce prekursorami stosowania synektyki w wersji Prince’a byli Nęcka i Brocławik (poniżej zamieszczam zaproponowany przez nich schemat postępowania w ramach faz procedury synektycznej), choć wypada zaznaczyć, że pierwszym popularyzatorem metody był Andrzej Góralski – od 1977 roku redaktor zeszytów poświęconym metodom heurystycznym.
Fazy procedury synektycznej według Nęcki i Brocławika (1984, za: Limont, 65-66):
ETAP WSTĘPNY
1. Przedstawienie i analiza problemu.
2. Przedstawienie gotowych propozycji rozwiązań (gotowce).
3. Określenie zadania w sposób zrozumiały dla każdego z uczestników.
WYCIECZKA UMYSŁOWA
4. Swobodne wymyślanie rozwiązań na podstawie wcześniej sformułowanego indywidualnego rozumienia zadania w fazie 3. Wymyślanie najbardziej nośnych i płodnych analogii.
5. Dokładna analiza znalezionych analogii.
6. Powrót do fazy 3., powtórzenie Wycieczki Umysłowej.
analogia prosta – analogia fantastyczna – analogia personalna – analogia symboliczna
ETAP KOŃCOWY
7. Dopasowanie “na siłę” lub “wychwytywanie rozwiązań przez ekspertów”.
Skuteczność
Synektyka cieszy się sporą popularnością, co może świadczyć o skuteczności metody, stworzonej przez Gordona. Nęcka (2012) zwraca jednak uwagę na niewielką ilość badań, spełniających kryteria twardej metodologii. Jego zdaniem nie można wykluczyć efektu zbliżonego do placebo – wysoka ocena narzędzia może wynikać nie tyle z jego skuteczności, co z faktu, że ludziom na ogół brakuje twórczych pomysłów i – stosując synektykę – są skłonni przypisać jej dużą skuteczność. Równocześnie nie można wykluczyć, że ich produktywność byłaby zbliżona, gdyby posłużyli się inną techniką twórczego rozwiązywania problemów lub… nie korzystali z żadnego narzędzia. Te wątpliwości stanowią kolejny głos, przemawiający za zasadnością prowadzenia badań nad skutecznością poszczególnych technik twórczego rozwiązywania problemów.
Przygotowując materiał, korzystałem z następujących pozycji:
Limont, W. (1994). Synektyka a zdolności twórcze: eksperymentalne badania stymulowania rozwoju zdolności twórczych z wykorzystaniem aktywności plastycznej. Toruń: Wydawnictwo Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
Nęcka, E. (2012). Psychologia twórczości. Sopot: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
Nęcka, E., Orzechowski, J., Słabosz, A., Szymura, B. (2013). Trening twórczości. Sopot: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne.
Więcej narzędzi ułatwiających twórcze rozwiązywanie problemów znajdziesz TUTAJ.