OSL – nadzieja dla systemu pomocy społecznej?

Zanim wróciłem do Łodzi i ponownie związałem się z UŁ, przez prawie trzy lata pracowałem w Ośrodku Pomocy Społecznej. Zbierałem pierwsze szlify jako psycholog, czasem mierząc się z ludzkimi dramatami, które ciężko było zostawić za sobą, wychodząc z pracy. Doświadczałem skrajnych emocji, gdy w charakterze doradcy zawodowego z różnym skutkiem mierzyłem się z klientami, którzy nie zawsze entuzjastycznie zapatrywali się na perspektywę powrotu na rynek pracy. Kilka sytuacji, w których czułem, że faktycznie udało się poprawić czyjąś sytuację życiową sprawiało, że wierzyłem w sens pracy, którą wykonywałem. Jednak tym, co z perspektywy czasu cenię najbardziej, była praca środowiskowa i realizacja projektów od podstaw. Jednym z głównych – obok kreatywności i planowania kariery – obszarów, których dotykam we wpisach jest społeczna zmiana. Organizowanie Społeczności Lokalnej (OSL) to wątek, który idealnie wpisuje się w ten temat.